Najnowsze WRX STI niemal do złudzenia przypomina model Subaru sprzed roku. Twórcy zdecydowali się na kosmetyczne poprawki, które nadały linii nadwozia dodatkowej ostrości. Poza tym to jednak wciąż ten sam drapieżny i nieokiełznany władca szos, który kusi wyglądem i możliwościami.
Impreza, bez której nie można się obejść
Subaru WRX STI to prawdziwy drapieżnik szos. Zagorzali zwolennicy nie zamieniliby tego modelu na żaden inny. Nowa sylwetka utwierdza tylko w przekonaniu, że twórcom Subaru udało się zdobyć wymarzoną niezależność. Patrząc na nieco odmieniony model WRX STI widać wyraźnie, że nie poskąpili mu zamaszystych linii.
Na uwagę zasługuje przede wszystkim facelifting, obejmujący maskę oraz drzwi. Dzięki większym wlotom powietrza nie sposób pomylić Imprezy z żadnym innym modelem Subaru. Przyglądając się ostrej linii nadwozia zauważyć można również muskularne zderzaki, nieśmiertelny spojler czy kompatybilne lampy LED. Na szczęście charakterystyczne kształty pozostały w zamyśle konstruktorów obowiązkowymi elementami Subaru, które nadają mu indywidualności.
Zmiany nie ominęły też wnętrza Subaru. Kierowcy mogą liczyć na nieco większy wyświetlacz (5,9 cala), a także dodatki, które wpływają na komfort jazdy: nowe podłokietniki, uchwyty na kubki czy boczki w drzwiach. Wnętrze zostało dodatkowo wyciszone, zwiększając wygodę podczas prowadzenia samochodu. Uwadze perfekcjonisty nie ujdzie również nowa podsufitka. Cała reszta, która tak przyciąga kierowców żądnych wrażeń podczas jazdy, wciąż cieszy oko każdego estety ceniącego sobie solidne, sportowe fotele oraz męską kolorystykę.
Kosmetyka to nie wszystko
Niech Was jednak nie zmylą te kosmetyczne poprawki. Każdy element wchodzący w skład nadwozia Subaru WRX STI ma do odegrania zasadniczą rolę podczas jazdy. Nie bez przyczyny przecież model ten uznaje się za jedno z najsolidniejszych i najlepiej prowadzących się sportowych aut dostępnych na współczesnym rynku samochodowym. Tym samym twórcy dają nam wyraźnie do zrozumienia, że długo pozostanie on samcem alfa w stadninie Subaru.