Motoryzacja to bardzo prężnie rozwijający się rynek. Coraz to nowsze modele pojazdów pojawiają się każdego roku, a i stale wdrażane rozwiązania można określić mianem nowatorskich. Producenci zwracają uwagę na wszystko i wiedzą doskonale jak ważną rzeczą okazuje się być ekologia. Jest tak dlatego, że spaliny samochodowe znacznie wpływają na zanieczyszczanie powietrza, a przecież liczba użytkowników aut stare rośnie. Dlatego też koncerny zastanawiają się nad rozwiązaniem tego problemu. Mówi się, że przyszłość będzie należała do samochodów hybrydowych. Pojazdów napędzanych dwoma silnikami, a zatem zarówno spalinowym, jak i elektrycznym. Hybrydy na pewno mają więcej zalet niż wad.
Przez długi czas będziemy tu mówili o niezwykle drogich pojazdach i nie bez przesady za jedną hybrydę możemy kupić nawet 3 dobre samochody. Producenci doskonale zdają sobie z tego sprawę dlatego szukają też innych rozwiązań.
Aby chociaż w pewnym stopniu zminimalizować emisję zanieczyszczeń można kupić samochód tańszy od hybrydy, którego zaletą jest 1-litrowy silnik benzynowy. Nie jest to tak świetne rozwiązanie, jak w przypadku hybryd, ale pojazd taki jest tańszy, a spala niewiele. Do tego osiągi takiego pojazdu wcale nie muszą być słabe, a kiedy przy 100 km auto takie spali średnio około 4 litry benzyny to nie wygląda to już tak źle.